Położenie: Góry Wałbrzyskie, najbliższe miejscowości: Boguszów-Gorce, Wałbrzych, Szczawno Zdrój, Lubomin
Wysokość: 850 m
Dystans: 6,5 km
Czas przejścia: 2 godziny
Start i meta: Parking, ul. Słodowa/Kusocińskiego Boguszów-Gorce
Rower: tak
Wózek: tak
Z dzieckiem: stopień trudności 3/10
Odznaki: Korona Gór Polski, Diadem Gór Polski, Sudecki Włóczykij, Wieże Widokowe Polski
Nie taki najwyższy
Idea Korony Gór Polski zrodziła się w 1997. Niby nie tak dawno, jednak od tego czasu sporo się w naszych górach “zmieniło”. Jak się okazuje mamy najmniej kilka przypadków, gdzie nowe pomiary wywracają podia najwyższych szczytów danych pasm (Kaczawskie, Bardzkie, Bystrzyckie). Mamy też niecodzienną sytuację, gdzie pomiar stary… odbył się na dachu wieży widokowej, przydając górze kilkanaście metrów “extra”. Taka historia miała miejsce w Górach Wałbrzyskich, gdzie to na pięknej, stylizowanej na ruinę, konstrukcji stanął sprzęt pomiarowy fałszując prawdziwą wysokość Chełmca aż o 19 metrów! Ta pomyłka sprawia, że za najwyższą w Górach Wałbrzyskich należy uznać Borową (853m). Nie przeszkadza to oczywiście zdobywcom KGP (i nie tylko!) 😉
Najłatwiejszy szlak - na wózek, rower i spacer. Zielony z Boguszowa - Drogą Krzyżową Górniczego Trudu
Chełmiec zdobywać można na kilka sposobów. Na szczyt prowadzi 5 szlaków, które w dodatku poniżej łączą się, rozwidlają lub wręcz biegną łukiem u podnóża góry. Opcji jest więc sporo, choć większość turystów (nawet 80% wedle słów “szefa” wieży) wybiera szlak z Boguszowa – Gorc. Wiedzie bardzo szeroką, dobrze ubitą, szutrową i świetnie utrzymaną trasą. Idealną na rower lub wózek (nawet mniej “górski”). Był to także nasz wybór – jako jedna z najkrótszych opcji pozwalała także na wykonanie niewielkiej pętli (z wykorzystaniem szlaku żółtego) oraz poznanie historii dolnośląskiego górnictwa. Na szlaku ustawiono bowiem 14 tablic nawiązujących do trudnego górniczego fachu.
Opis szlaku
Szlak zielony wiedzie z centrum miasteczka, jednak wygodnie będzie rozpocząć wędrówkę z parkingu u zbiegu ulic Kusocińskiego i Słodowej. Jest tu miejsca na kilkadziesiąt samochodów. Około 150 metrów poniżej, zaraz za ostatnimi zabudowaniami znajduje się pierwsza z tablic Drogi Krzyżowej. Możecie tu cyknąć pamiątkowe zdjęcie i zeskanować kod QR, który sprawi, że zadzwoni telefon 😉
Lektor opowie Wam historię, którą i my, oszczędzając Wasze nogi, serwujemy tutaj.
Droga pnie się łagodnie w górę. Nim powiedzie w las, zagwarantuje efektowne panoramy pól i okolicznych wzgórz.
Na Rosochatce, w miejscu, gdzie szlak zielony spotyka żółty, proponujemy pozostać mu wiernym. Dzięki temu, gdy spotka z kolei niebieski, będzie szansa odbić na moment by zdobyć Chełmiec Mały. Jeśli idziecie na piechotę, szlak żółty proponujemy obrać w drodze powrotnej, ma nieco bardziej górski charakter.
Jeśli wędrówek będzie Wam mało, to właśnie z Rosochatki proponujemy jeszcze przejście na Cichawą. Nikt tu właściwie nie zagląda a można stąd rzucić okiem na krzyż z nieco innej perspektywy. To kilkaset metrów spaceru pośród górskich traw. Ścieżka ma swój początek (kiepsko widoczny) między szlakiem zielonym, którym docieracie do Rosochatki a żółtym, który wiedzie w dół, w stronę Białego Kamienia.
Szczyt Chełmca
Na Chełmcu znajdują się aż trzy znacznych rozmiarów obiekty, które sprawiają, że wyróżnia się w panoramie Gór Wałbrzyskich i z wielu miejsc jest doskonale widoczny. Na pewno zwracacie na niego uwagę wjeżdżając do Wałbrzycha.
Są to:
Wieża widokowa, powstała jeszcze w XIX w. za sprawą Hochbergów (tych od zamku Książ!). Stylizowana na zamkową wieżę wieńczy szczyt w niezmienionej formie do dziś. Można na nią wejść w sezonie (do końca września) w weekendy. Wewnątrz odnajdziecie też ławki i stoliki oraz automaty z kawą, napojami i przekąskami.
Wejście od niedawna jest bezpłatne!
Przy wejściu przytwierdzona jest zaś pieczęć, obiekt pożądania zdobywców KGP 😉
Przesympatyczny gospodarz udostępni też pieczątkę “okolicznościową”. Wpuści na wieżę (ostatnio na oświadczyny oddał ją nawet na wyłączność. I to na kwadrans!). Nam opowiedział też o planach stworzenia tu miejsc noclegowych. Trzymamy kciuki!
Gdyby pieczątki nie było gdzie wbić, pozostaje pamiątkowe zdjęcie .
Wieża radiowa, wzniesiona po ostatniej wojnie. Swego czasu zagłuszała fale Wolnej Europy i to z tego okresu pochodzą potężne ogrodzenia 😉 Dziś wyróżnia się tu potężny, mierzący 69 m, maszt telekomunikacyjny, dzięki któremu z zasięgiem komórkowym i radiowym nie powinniście mieć w okolicy problemu.
Krzyż milenijny, którego datę posadowienia łatwo odgadnąć. To do niego prowadzi Droga Krzyżowa Trudu Górniczego. mierzy aż 45 metrów a wieczorem jest oświetlony.
Na szczycie masywu znajdziecie też ławki i wiatę oraz miejsce na rozpalenie ogniska.
Chełmiec znany jest także miłośnikom sportów ekstremalnych, można stąd spróbować swych sił w paralotniarstwie.
Wpadajcie na Chełmiec, nam się podoba!
